Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "zimna guzik", znaleziono 2

Zgadzamy się ze sobą, bo jesteśmy nastrojeni na tą samą nutę. Jakkolwiek jest, jestem szczęśliwy, kiedy zażywam truciznę. I byłoby bezsensowne, gdybym ją porzucił, bo daje mi jednak trochę radości. Jeżeli pól litra alkoholu wystarcza na to, aby rozwiać melancholię i przemienić w moich oczach ten świński świat, i jeżeli żeby dostać te pół litra alkoholu, trzeba tylko nacisnąć guzik, to dlaczego mam się wyrzec alkoholu? Cóż może być piękniejszego, jak przechodzić obok swoich najbliższych, nie poznając ich, i żyć w nieświadomym oszołomieniu. Głupcy uważając, że się doszczętnie marnuję, moim zdaniem głupcami są ci, którzy starają się podtrzymać te niepotrzebną i pogardy godną rzecz, jaką jest egzystencja.
Miałem jakieś dziwne guzki na całym ciele, zawroty głowy, plułem krwią, poszedłem więc z tym do nich po to tylko, aby usłyszeć, że mogą mnie przyjąć dopiero za trzy tygodnie. A przecież, jak każdy amerykański chłopiec, tyle razy słyszałem: wczesne wykrycie raka daje szansę wyleczenia. A potem co? Zgłaszasz się, by wcześnie wykryć raka, a oni wyznaczają ci wizytę za trzy tygodnie. Tak się właśnie ma to, co nam wmawiają, do realiów. Po trzech tygodniach zgłosiłem się do nich znowu i usłyszałem, że mogą mi zrobić pewne badania bezpłatnie, ale jeśli niczego nie wykryją, to i tak nie będę mógł mieć pewności, że nie mam raka.. Jeśli natomiast zapłacę im 25$ za kolejny test i da on wynik negatywny, to będę mógł być raczej pewny, że go nie mam. Gdybym zaś chciał mieć absolutną pewność, to po zrobieniu tego testu za 25$ muszę zafundować sobie następny - za 75$ - i gdy ten także niczego nie wykaże, mogę się w pełni zrelaksować. Będzie wtedy pewne, iż przyczyną moich dolegliwości jest alkoholizm.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl