“Osiedle RZNiW. Mekka tych, których nie stać było na to, by naprawdę żyć. Azyl dla tych, których ścigały realia. Przeszło mi przez myśl, że świat tu o mnie zapomni.”
“Żebracy, prawdę rzekłszy, nie byli aż tak zaawansowani w praktykach folkloru. Po prostu hałasowali z dobrze umotywowaną nadzieją, że ludzie dadzą im pieniądze, byle tylko przestali.”
“Domek w lesie był moim azylem od pięciu lat. Gdybym pragnęła uciec, dawno bym to zrobiła. Już chciałam jej odpowiedzieć, że strach jest tylko w naszych głowach, ale kiedy zobaczyłam uśmiech Nory, przypomniałam sobie, że znała mnie jak nikt inny. Doskonale wiedziała, co zaraz usłyszy.”