Dużo w tym miesiącu przeczytałam, ale najważniejsze to moje pierwsze książki Andrzeja Pilipiuka- Kroniki Jakuba Wędrowycza, Norweski dziennik tom I i...
Gdy jest już pomysł na nową powieść, wystarczy siąść i napisać, bagatela, te trzysta parę stron w porywach do czterystu.