Na pewno zaczęłabym od szerokiej piaszczystej plaży na Półwyspie Helskim, gdzieś między Juratą a Helem, gdzie dociera bardzo mało plażowiczów i gdzie ...
W końcu jestem prowodyrem i pomysłodawcą wątku :-) Efektem jest przeredagowane opowiadanie z roku 2004 pt "Ostatnia sprawa Washingtona Crane'a".