Celnie zarysowujesz mentalność niektórych postaci, odwzorowując jakże znane wszystkim polskie piekiełko, tygielek namiętności, charakterów, zachowań.
Żywię nadzieję, że rozumie Pani, lady Sybillo, iż dalsze zwlekanie z zawarciem sojuszu między naszymi rodzinami jest niedopuszczalne.
WSTĘPU TYTUŁEM: Był sobie raz pan George Lucas - reżyser filmowy (dobry znajomy zresztą pana Stevena Spielberga) i pewnego razu wymyślił sob...