Palce jej dłoni… Wyraziste wspomnienia, smagane zimnym, lodowatym wiatrem, i ona pośród otaczającej ją nocy, zapadnięta w miękki, przyjazny fotel… Pr...
. :) Minął już rok, a ja nadal miałam przed oczami tamten dzień.
Masz jednak twarz swojej matki.
Lata treningów taktycznych również Jagodzie kazały przygotować się do akcji.
Kobieta miała rozpuszczone, ciemne włosy, opadające luźno na ramiona i uśmiechała się do fotografa.