ano dlatego, że moja ulubiona bohaterka, do tej pory jakaś taka "sierotowata" jak twierdzą niektórzy, zagubiona, jak twierdzę ja, powraca do ukochaneg...
Akcja toczy się wolniej niż we wcześniejszych częściach, w Szwecji jest wyjątkowo gorące lato a Wallander jest przemęczony i ciągle zaspany.