Wtedy nawet nie sięgałam po lekką literaturę, bo uważałam, że jest do bani i w ogóle co ja się będę zniżała do czytania takich niewartościowych utwor...
Niewysoka, szczupła brunetka o lekko skośnych oczach, trzęsącymi się rękami poprawiła włosy w kucyku i, już spokojniejsza, zajęła się następnym roztwo...