Przeszukując zalane promieniami zachodzącego słońca doliny, natrafił na wielką, sięgającą chmur wieżę.
Nagle uprzytomnił sobie, że za oknem niebo zaczyna się rozjaśniać, a on leży w łóżku i marzy o Eiadh, a gdyby miał choć trochę rozumu, toby wstał, pos...