To miałaś nauczyciela z koziej dupy.
Spoglądała to na zadowoloną z siebie Iwonkę, to na wymięty wrak barwiony raz na niebiesko, raz na czerwono światłem policyjnych kogutów.
ha ...juz jest....i co dalej...skoncentruj sie na mapie,gps w glowie....no tak...pada...super...to moje szczescie i kurwa,tarot nie pomoze....dobra ma...