no ale jeszcze cos mi sie przypomnialo... dokladnie nie pamietam ale mniej wiecej sens byl taki: [uczen] mistrzu, jestes taki madry, moge zadac ci py...
A ja mam pytanie do kawy odnośnie pytań :) mianowicie o rodzaj pytań, których lepiej nie zadawać kobiecie, nie tylko przy kawie ale i w ogóle.