Potem do domu i do sklepów, aby wybrać dodatek do prezentu na komunię kuzyna.
"Kiedy Peter Berg powrócił wreszcie do domu, był tak zmęczony, że zwalił się w ubraniu wprost na kanapę i zasnął, choć była dopiero siódma."
, myśli i mówi do dziadka: - Wie pan co, w pobliskiej wsi mieszka gajowy, który codziennie poluje.