Przytoczę jeden dowcip: Po meczu piłkarskim kibic przegranej drużyny podchodzi do sędzięgo i pyta: -A gdzie pana pies?
Przychodzi pacjent do lekarza: - proszę pana nie może pan jeść do końca życia - ale ja tak nie wytrzymam bez jedzenia - no trudno jakoś pan wytrzym...
Betsy nie chodzi o wyższość świąt bożego narodzenia nad wielkanocą, tylko o niepotrzebne, deprecjonujące uwagi Pana Remigiusza.