I mleko pije oraz kakao.
Moze jakas egzotyczna, napisana przez mieszkanca dalekiej Polnocy, badz tez czlonka ktoregos z plemion afrykanskich?
Wg. mnie mnie ksiazki sa tak samo "grozne" jak noz kuchenny.. noz kuchenny moze byc uzyty do zabicia osoby, ale przeciez sam tego nie robi?
potem, Wieliczka (choc slono tam zaplacilam za kawe :-) ), Krakow (piekny, bo nie zniszczony, jak Warszawa...), Jura krakowsko-czestochowska (jaka prz...