.- Enigma, ja ostatnio też miałam, nie wiem jakim cudem, bo po lesie nie chodziłam, ale rach-ciach i wyjęte:) Kiedyś na obozie miałam w ciągu miesią...
Mój syn, jako mały chłopczyk wierzył w magiczną moc niemal wszystkiego, co można było znaleźć przed domem, w lesie, bądź na ulicy.
A tu w każdym pagórku tkwił przyczajony bunkier, niepozorne łachy piachu naszpikowane były uśpionymi golemami, na co drugim drzewie siedział snajper l...