Po roztworze została „nieco” jaśniejsza plama na parkiecie… Na dworze było nadspodziewanie gorąco, jak na pierwsze dni kalendarzowej wiosny.
To dość długo oczekiwane wydarzenie pozwoli wreszcie spełnić złożone czternaście lat temu śluby i wstąpić w związki małżeńskie mojej córce Soennie ora...