Bardzo odpowiada mi jej styl snucia opowieści, ukazywania historii oczami różnych bohaterów, zetknięcie świata realnego z duchowym.
Do opactwa przybywa Luca, który na polecenie papieża ma wyjaśnić dziwne zachowanie zakonnic, które zdradzają oznaki obłędu...
Zamknąłem oczy, żeby przyśnić następny sen, i wtedy ktoś kopnął mnie pod kolano.