Chciałbym spytać czy są na czerwonej kanapie amatorzy ostrokrzewu paragwajskiego czyli yerba mate?
Moje upodobania to "mate herbas seranas" czyli z dodatkiem mieszanki ziołowej oraz "mate pajorito" z wesołym, niebieskim ptaszkiem na opakowaniu.
Nie lubię naparu yerba mate.
Lektura książek Petera Maya z reguły jest dla mnie bardzo emocjonalna i ngdy nie pozostwia mnie obojętną.
Z najnowszego numeru "Książek" - May niegdyś popełnił powieść o pandemii, którą wydawcy odrzucili, bo wydawała się nieprawdopodobna.