Autorka pisze sama o sobie: Urodziłam się jako płeć żeńska (tak było napisane kopiowym ołówkiem na opasce).
Przez tyle lat powinna się już nauczyć, że kłótnia z lady Sybillą jest bezcelowa.
Przez ten czas, wyobrażałam sobie różne scenariusze mojego losu, pośród tych drzew.