A że uważam że patologie należy leczyć.
Krzyczeli, zadawali pytania, a ona zamykała oczy… i milczała.
Nikczemnik, zakradł się nocą do sypialni narzeczonej i powiedział nieszczęsnej, jakoby zapadł na wstydliwą chorobę, a białe wiedźmy nie chcą go leczyć...