Sama mam za sobą lekturę czterdziestu tomów Sagi o Ludziach Lodu Margrit Sandemo i jestem nimi oczarowana, całą serię mogę polecić gorąco.
Świadczyło to o tym, że ojciec nigdy nie czuł się swobodnie, nigdy nie był prawdziwym sobą w towarzystwie innych.
Nafai włożył sandały i zawiązał rzemyki na krzyż na nogawkach.