Harey, to prawda że te lekcje są śmieszne i żenujące ale myślę, że nauczyciele też są sobie trochę winni.
Dla mnie zgubne jest to, że często zaczynam się śmiać, dopowiadać itd., dzieciaki to podchwytują i w rezultacie muszę je wziąść ostro w ryzy żeby lekc...
Z kolei na geografii, to była pierwsza lekcja w ogolniaku jaką miałam, mieliśmy panią z mania przesladowcza.