Moja muzyka ewoluowała wraz ze mną i moją dojżałością i pod koniec nawet mi się podobała, ale mało jest miejsc w moim mieście gdzie może grać tyle osó...
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.
Żal swymi mackami ściskał jej serce,na szyi czuła niewidzialną obręcz.