Powiem szczerze, że mnie do literatury polskiej przekonała Ewa Nowak (autorka powieści młodzieżowych) i Izabela Sowa swoją owocową serią.
Pewnie jedno z wielu młodzieńczych zauroczeń, o którym zapomnę za rok lub dwa.
Dwa lustra, które wysyłają sobie ten sam obraz w nieskończoność.