Ach, smutniejsza niż przed laty, Choć tak samo żółkną liście Więdną kwiaty I tak samo noc miesięczna Sieje jasność, smutek, ciszę I tak samo drze...
Gdy pierwszy raz go zobaczyłam i spojrzałam w jego pełne blasku zielone oczy, wiedziałam, że na jednym spotkaniu się nie skończy.