A przy okazji styl pisania, język, optymizm pani Joanny ...
Pan Zombie jako narrator sprawdzał się już w książce wyśmienicie.
Zombie nadciągają.
Te wszystkie "Marvel zombies", "Wolverine - staruszek", "Curse of Spawn" są raczej średniej jakości, powinni wymyśleć coś całkiem świerzego i oryginal...