“Tiffany pomyślała o małej polance w lesie, gdzie leżała babcia Weatherwax. Pamiętana. I wiedziała, że Ty ma rację. Babcia Weatherwax rzeczywiście była tutaj. I tam. Naprawdę była i zawsze będzie wszędzie.”
“Oczywiście, pracy zawsze było o wiele więcej. Tak wiele osób zdawało się nigdy nie zastanawiać nad konsekwencjami swoich codziennych czynności... A potem czarownica musiała zrywać się z łóżka i ruszać na miotle wśród nocy, z powodu "Ja tylko" i jego małych przyjaciół, "Nie wiedziałem" i "To nie moja wina". - Ja tylko chciałem sprawdzić, czy kocioł jest gorący... - Nie wiedziałem, że garnek z wrzątkiem jest niebezpieczny. - To nie moja wina! Nikt mnie nie uprzedził, że pies, który głośno szczeka, może też gryźć. No i jej ulubione "Nie wiedziałem, że wybuchnie", chociaż na opakowaniu napisane jest wielkimi literami "uwaga, wybucha". Tak było w przypadku małego Teda Coopera, który wsadził wybuchową świecę* do zwłok kurczaka po przyjęciu urodzinowym mamy i o mało nie pozabijał wszystkich przy stole. Owszem, obandażowała i opatrzyła rannych, łącznie z samym dowcipnisiem, ale miała ogromną nadzieję, że ojciec spuści mu potem lanie.”
“Czarownice wiedzą, że ludzie umierają, a jeśli uda im się umrzeć po bardzo długim czasie i zostawić świat lepszym, niż go zastały, to powód do radości.”
“Mydło babci było trochę jak jej rady: twarde, ostre i czasem nieco piekło, ale działało.”
“Miał trzech synów i odczuwał wielką satysfakcję z faktu, że jego żona urodziła jednego dodatkowego ponad tradycyjnego "dziedzica plus rezerwę". Lubił być o krok dalej od innych, nawet jeśli ten krok miał formę syna, o którego specjalnie się nie troszczył.”
“Czarownica czarownic odeszła do dalekich krain. - Uważaj na siebie, wiedźmo wiedź. Będzie cię nam brakować.”
“- Ta stara kobieta nie miała absolutnie nic, ale jednak była pogodna. Niby z czego tak się cieszyła? - Z tego, ze żyje - Wyjaśniła Tiffany. - Przed chwilą widziałaś osobę, która stara się brać z życia to, co najlepsze. I czasem to najlepsze jest całkiem dobre.”
“- No cóż, podróż warta była podjęcia i widziałam po drodze wiele cudownych rzeczy, łącznie z tobą, mój niezawodny przyjacielu. Pójdziemy już? JUŻ ODESZLIŚMY, MADAM.”
“Każdy mężczyzna ma w domu miotłę. Ale zwykle nie potrafi jej używać.”
“Jeśli człowiek wykopie najgłębszy dół, dadzą mu większą łopatę...”
“Z książek wiele można się nauczyć, choćby tego, jakie imiona nadawać demonicznie sprytnym kozłom.”
“Miała dobrą śmierć w swoim domu, czego każdemu można życzyć. Czarownice wiedzą, że ludzie umierają, a jeśli uda im się umrzeć po bardzo długim czasie i zostawić świat lepszym, niż go zastały, to powód do radości. Cała reszta to tylko porządkowanie.”
“Zawsze myślałam, że to ja odejdę pierwsza, bo przecież lubiłam wypić i różne takie. Zwłaszcza różne takie. Tego sobie nie żałowałam.”
“Jak każda czarownica - potrafiła rozpoznać kłamstwo. *Rozpoznanie prawdy jest o wiele trudniejsze.”
“Każdy człowiek stanowczo potrzebuje innych ludzi, by podtrzymywali jego człowieczeństwo.”
“- A ilu mężów właściwie miałaś, nianiu? - zainteresowała się Tiffany. Niania jakby liczyła w pamięci. - Trzech swoich, i powiem tyle, że na resztę by mi zabrakło palców.”
“Czarownictwo to męska robota. Dlatego trzeba do niej kobiet.”
“Marzenia, które się spełniają, nie zawsze są tymi właściwymi marzeniami.”
“-Potrafi pan dochować tajemnicy, panie Lipwig? -Naturalnie, sir. Wielu już dochowałem. -Znakomicie. Otóż chodzi o to, że ja też. Nie musi pan tego wiedzieć.”
“Rzuciła mu tylko spojrzenie żony, która znosi drobne wybryki męża, lecz potem wystawia mu za nie rachunek w buduarze.”
“(...) będą wreszcie mieli "coś własnego". Było to inspirujące marzenie, o ile człowiek nie badał zbyt dokładnie znaczenia takich słów jak pożyczka hipoteczna, spłaty, przejęcie i bankructwo.”
“Płomyk jarzył się tylko po to, by pokazać ciemność.”
“Polityka - sekretny klej niepozwalający, by świat rozpadł się w wojnach.”
“Trudno zrozumieć nic, ale multiwersum jest go pełne.”