Bardzo dobra książka pani Klejzerowicz. Po dwóch częściach "Czarownicy" byłam sceptycznie nastawiona. Tam czegoś brakowało, czegoś było za dużo. Tutaj - dużo lepiej. Widać, że autorka lepiej się czuje w kryminale. Emil Żądło - sympatyczny człowiek, może troszkę życiowy nieudacznik, ale ogólnie postać z pozytywnym odbiorem. Ciekawe wydaje się nawiąz... Recenzja książki Sąd ostateczny