Dyskusyjny Klub Książki otrzyma 2 mln złotych

Autor: Dominika Róg-Górecka

2023-01-16 6 komentarzy 18 Polubień

Dyskusyjny Klub Książki otrzyma 2 mln złotych

Lubicie rozmawiać o książkach? Jeśli tak, powinniście zainteresować się Dyskusyjnym Klubem Książki. Zwłaszcza że w tym roku inicjatywa otrzyma niebagatelne dofinansowanie, bo aż 2 miliony złotych!

Dyskusyjny Klub Książki funkcjonuje od 2007 roku. W jego ramach przeprowadzono liczne spotkania autorskie oraz akcje promujące czytelnictwo. W tym roku dofinansowanie otrzyma 18 bibliotek wojewódzkich, czyli wszystkie, które ubiegały się o wsparcie. Najwięcej funduszy trafi do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie (150 529 zł), Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie (137 542 zł) i Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Lublinie (133 919 zł).

Otrzymane środki będą wykorzystane do promocji literatury w całym regionie, którego obejmuje zasięg danej biblioteki.

W 2022 roku odbyło się 587 spotkań autorskich finansowanych lub współfinansowanych z programu. Zakupiono też 19 906 książek.

Braliście kiedyś udział Dyskusyjnym Klubie Książki?

× 18 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@Antoniowka · prawie 2 lata temu

Nie brałam, ale jestem zapisana do biblioteki w Rzeszowie i wydaje mi się, że wypożyczyłam kiedyś książkę z naklejką w stylu "Książka zakupiona dzięki środkom z DKK" - jest to więc super projekt! A i spotkania autorskie w tej bibliotece są organizowane z bardzo ciekawymi pisarzami.

× 5

@jatymyoni · prawie 2 lata temu

Wiem, że i w moim mieście są takie kluby przy trzech filiach. Nigdy nie brałam udziału, gdyż książki tam dyskutowane nie były w kręgu moich zainteresowań. Natomiast zdarzyło mi się uczestniczyć w paru spotkaniach autorskich. Uważam, że to świetny projekt.

× 3

Komentarze (2)

@agnieszka_hrehorowicz · prawie 2 lata temu

Tak, Dyskusyjny Klub Książki niejako programuje zestaw lektur, które w moim - mocno grymaśnym przypadku nie muszą indywidualnej czytelniczce / czytelnikowi - odpowiadać. Jednak promowanie czytelnictwa świadomego, a takimi są przecież DKK - jak najbardziej :)

× 1

@jatymyoni · prawie 2 lata temu

Zgadzam się, ale ja nie lubię, jak mi ktoś narzuca lekturę.

× 1

@maciejek7 · prawie 2 lata temu

To super sprawa, w liceum brałam udział w takich spotkaniach. W mojej bibliotece funkcjonuje DKK, lecz nie jestem zapisana z powodów zdrowotnych, a szkoda, bo lubię rozmawiać o książkach. Za to mamy taki prywatny klub, w którym z przyjaciółmi i rodziną dzielimy się wrażeniami z lektury.

× 2

@Lorian · prawie 2 lata temu

Jestem zbyt wycofana by się spotykać z ludźmi w większym gronie, ale gdyby inaczej rzecz się miała, a chęcią bym brała udział, zwłaszcza, jeśli byłaby omawiana fantastyka :3

× 2

@Anna30 · prawie 2 lata temu

Ciekawa jestem, czy obejmuje to szkoły, a w tym kluby dla dzieci?

× 1

@agnieszka_hrehorowicz · prawie 2 lata temu

Tak było i jest zawsze. Jak z obowiązkowym spisem lektur 🙄

Zobacz także:

Dzieci napisały książkę dla dzieci. O pożyczaniu i oddawaniu

„Kreuję w swoich historiach świat bez lukru czy wygładzenia, pokazując tę brudniejszą stronę rzeczywistości” – wywiad z Ewą Hansen

„Największa siła tkwi w naszych myślach. Może być destrukcyjna, kiedy używamy jej przeciwko sobie, ale może też pięknie nam służyć i wzmacniać” – wywiad z Agnieszką Rautman-Szczepańską

Projekt „Mała książka – wielki człowiek” włącza się w szkolenie położnych i namawia do głośnego czytania dzieciom od pierwszych chwil życia.

„Jesteśmy niepoprawni, mimo że nasza wiedza o chorobach zakaźnych znacznie się rozwinęła, wciąż popełniamy błędy i gdy zagrożenia mijają, łatwo o nich zapominamy” – wywiad z Anną Trojanowską

W listopadzie czytamy literaturę japońską