Już niedługo będzie można zwiedzać dom Stephena Kinga!

Autor: dominika.nawidelcu ·1 minuta

2020-07-03 2 komentarze 11 Polubień

Już niedługo będzie można zwiedzać dom Stephena Kinga!

Co wy na to, by poznać Stephena Kinga od bardziej prywatnej strony? A może nawet napisać książkę przy jego biurku? Już niedługo pojawi się taka możliwość, ponieważ autor zdecydował się przekształcić swój dom w muzeum!

Rezydencja, o której mowa, znajduje się w mieście Bangor. Co jest tak niezwykłego w tym budynku? Właśnie tam King napisał swój słynny horror „To”. Czy właśnie jego klimat zainspirował pisarza? Za jakiś czas będzie się można przekonać o tym osobiście! Rada miasta wyraziła już zgodę na remont i przekształcenie nieruchomości w muzeum. W drugim kroku zostanie tam przeniesione archiwum Kinga, które obecnie przechowywane jest na University of Maine.

To nie będzie park rozrywki!

Pisarz nie zamierza jednak przekształcać swojego mieszkania w typowe muzeum. Wstęp do niego będzie mocno ograniczony, ponieważ wizyty w domu autora będą wymagały wcześniejszej rezerwacji. Co więcej, jednocześnie zwiedzać go będzie mogło tylko kilka osób. Ale to nie jedyne plany Kinga. Rezydencja ma stanowić też miejsce do pracy dla pisarzy. Brzmi inspirująco, prawda?

Dla miłośników autora będzie to nie lada gratka! Czy wy bylibyście chętni na taką wycieczkę? A może są wśród naszych czytelników początkujący (i nie tylko) pisarze, którzy chcieliby się zainspirować klimatem domu Kinga?

Dominika Róg-Górecka

× 11 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

Zobacz także:

Projekt „Mała książka – wielki człowiek” włącza się w szkolenie położnych i namawia do głośnego czytania dzieciom od pierwszych chwil życia.

„Jesteśmy niepoprawni, mimo że nasza wiedza o chorobach zakaźnych znacznie się rozwinęła, wciąż popełniamy błędy i gdy zagrożenia mijają, łatwo o nich zapominamy” – wywiad z Anną Trojanowską

W listopadzie czytamy literaturę japońską

"Można powiedzieć, że jestem kolekcjonerem true stories" – wywiad z Michałem Larkiem

„Zły Samarytanin”, czyli najnowsza książka Jarosława Dobrowolskiego

„W „Żółtym tulipanie” znajdziecie wiele problemów, które zostały „pozbierane” z otaczającego mnie świata" – wywiad z Natalią Kalisiak