"Merci Beaucoup"
Zostań fanem autorki:
× 1

"Merci Beaucoup"

Autorka
Z wykształcenia pedagog, z pasji – autorka książek obyczajowych i dla dzieci.
Dziś na koncie ma m.in. powieści „ „Błękitną różę”, „Pod jednym dachem”, „Dwie połówki jabłka”, "Przygody małpki Kiki".
Literatura kobieca stała się jej pasją. W swoich powieściach pisze o relacjach, ale też opisuje współczesną miłość.
Merci Beaucoup mieszka w Olsztynie i to tutaj powstają jej książki.
Publikuje również jako:
Merci "Merci Beaucoup" Beaucoup

Książki

Błękitna róża
Błękitna róża
"Merci Beaucoup"

Jessica- ma jeden cel-pomagać biednym i pływać po morzu. Jack- pragnie znaleźć osobę, która napada na bogatych i zabiera im cenny majątek, zostawiając tylko po sobie błękitną różę. Czy Jack odnajdzie...

Dwie połówki jabłka
2 wydania
Dwie połówki jabłka
Merci "Merci Beaucoup" Beaucoup

To dzień jej ślubu… Sarah Libret nie spodziewała się, że będąc jedną nogą w kaplicy- ucieknie z własnego wesela. Jednak uciekła na tę dziką, tajemniczą wyspę Ty Kern. Jaka była przyczyna jej ucieczki?...

Gwiezdna przygoda
Gwiezdna przygoda
"Merci Beaucoup"

Czy zastanawiałeś się kiedyś jakby to było zwiedzić drogę mleczną? Zobaczyć na własne oczy Wiatr, Deszcz, Błyskawicę oraz Tęczę? Albo przeżyć gwiezdną przygodę pełną niesamowitych przygód? To wszys...

Pod jednym dachem
Pod jednym dachem
"Merci Beaucoup"

W środku znajdziecie historię o tym, co się stanie kiedy dziewczyna i chłopak, których najbardziej na świecie bawi fakt, że się nie znoszą, odkryją, że jednak są sobie przeznaczeni...Dowiecie się, co...

Cytaty

Selena zamyśliła się. Niebo przeszyła ogromna błyskawica.
– Znam prawa naszej ziemi. Tej nocy ktoś umarł. Burza
nadciąga, gdy ktoś z naszej okolicy umrze. Matko
Naturo, kto dzisiaj zginął?- rzekła przerażona Selena.
– Zła Kobieta.- odpowiedziała boginka i zniknęła po
chwili, nie dodając niczego więcej.
Stwierdziłem, że się nie
odczepi, póki mi nie powróży, więc wyciągnąłem kartę. I tak nie wierzyłem w te
brednie. Pokazała mi Czerwone Serce.
– Znajdzie pan prawdziwą miłość. -
powiedziała.
Spojrzałem w jej oczy. I przepadłem.
Zatraciłem się w tym spojrzeniu. W jej
spojrzeniu brązowych oczu.
Od kiedy pierwsza gwiazda pojawiała się na niebie, zmieniała
swoją postać z Wilczycy w Staruszkę. Jeszcze tylko chwila.
Zaczęło się. Sierść zaczęła odpadać. Ten przejmujący ból w
piersiach towarzyszył temu zawsze. Łapy powoli stawały się
nogami i rękoma. Wilczyca zawyła z bólu. Stała się kobietą.
Biała szata pokryła jej pomarszczone ciało. Amanda spojrzała
w górę. Jastrząb już odleciał daleko
Wilczyca stała w blasku strumienia. Ostatni raz napiła się
wody. Za chwilę znowu będzie sobą. Usłyszała szelest liści.
Spojrzała w górę. To tylko sowa. Ptak spoglądał na nią
wielkimi ślepiami. Chciała, aby to On siedział na tej gałęzi.
Pragnęła go ujrzeć. W pewnej chwili usłyszała trzepotanie
skrzydeł. Spojrzała na niebo. Złoty Jastrząb fruwał po niebie.
Polował, wiedziała o tym. Na niebie pojawił się księżyc i
gwiazdy. Kiedyś kochała niebo. Teraz było jej przekleństwem.

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl