"Molier"
Zostań fanem autora:
× 3

"Molier"

Autor, zmarł w 1673 (żył 51 lat) 843 czytelników
8.1 /10
313 ocen z 11 książek,
przez 231 kanapowiczów
Urodzony 15 stycznia 1622 roku we Francji (Paryż)
Molier (właściwie Jean Baptiste Poquelin) ur. 15 stycznia 1622 w Paryżu, zm. 17 lutego 1673 tamże - uważany za najwybitniejszego komediopisarza w historii literatury francuskiej, aktor, dyrektor teatru. Molière przepoił swą twórczość głębokim humanizmem – mimo goryczy i pesymizmu wierzył w rozum ludzki i zdolność przezwyciężania zła oraz opowiadał się za wolnym i godziwym wyborem własnej drogi. Zmarł na scenie podczas wystawiania sztuki Chory z urojenia. Jego prochy spoczywają na cmentarzu Père-Lachaise w Paryżu.

Książki

Teatr t. I
Teatr t. I
"Molier"
Seria: Biblioteka Klasyki Polskiej i Obcej [PIW]

Wybór sztuk Moliera. Tom pierwszy zawiera następujące tytuły: 1. "Szkoła żon" 2. "Tartufe, czyli Świętoszek" 3. "Don Juan, czyli Kamienny gość" 4. "Mizantrop" 5. "Grzegorz Dyndała, czyli Mąż pognębion...

Teatr t. II
Teatr t. II
"Molier"
Seria: Biblioteka Klasyki Polskiej i Obcej [PIW]

Wybór sztuk Moliera. Tom drugi zawiera następujące tytuły: 1. "Skąpiec" 2. "Mieszczanin szlachcicem" 3. "Szelmostwa Skapena" 4. "Uczone białogłowy" 5. "Chory z urojenia"

Wybór komedii
Wybór komedii
"Molier"

Książka opatrzona bogatym wstępem napisanym przez Janinę Pawłowiczową. Tartuffe, czyli obłudnik Don Juan, czyli kamienny gość Mizantrop Skąpiec

Wykwintne panienki
Wykwintne panienki
"Molier"

Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej z...

Świętoszek. Skąpiec. Mieszczanin szlachcicem
Świętoszek. Skąpiec. Mieszczanin szlachcicem
"Molier"

Molier wierzył w skuteczność nauczania ze sceny. Komedie jego odznaczają się niezwykłą różnorodnością i najwyższymi walorami artystycznymi. Uprawiał tzw. wielką komedię, widowiska farsowe, komedię her...

Cytaty

Pewnie, pewnie. Ty może znajdziesz w swoim domu
Dość przyczyn, by tych związków nie życzyć nikomu,
I swoje własne czoło chcesz mieć wiernym świadkiem,
Że rogi są małżeństwa niechybnym dodatkiem.
Wiem, że twa połowica ma rozumek duży;
Lecz rozum żony nic mi dobrego nie wróży,
I znam ja niejednego, co mu poszło w pięty,
Że wziął małżonkę nazbyt obfitą w talenty.
Wszak cały świat od wieków zna tych stworzeń wady:
Sam stek niedorzeczności, szaleństwa, przesady,
Dusza od wiatru lżejsza, umysł do niczego,
Słabszego nie ma w świecie nic ani głupszego,
Nic niewiernego bardziej: a mimo to, przecie,
Wszystko dla takich bestyj robi się na świecie.
Ten głos jej i spojrzenie rozbraja mą duszę;
Znowu w mem sercu czułość nagła dla niej wzbiera,
Co ohydę jej zbrodni w mych oczach zaciera.
Dziwna to rzecz jest kochać: czegóż nie uczyni
Człowiek spętany w sidła tak lubej zdrajczyni!

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl