Początek lat 70. Nad pustynią w Arizonie wojsko testuje nową broń, a rozległe kaniony wytrwale omiata wiatr, wciskając w szczeliny piasek i zasypując najmniejszy ślad pozostawiony przez żywe stworzen...
Przyjdź i mnie zabij - Mary Higgins Clark Gary Lasch, cieszący się powszechnym szacunkiem lekarz z małego miasteczka, zginął we własnym domu od ciosu brązowym posążkiem. Zwłoki znaleziono na parterze,...
At a moonlit Indian ruin where "thieves of time" ravage sacred ground in the name of profit, a noted anthropologist vanishes while on the verge of making a startling, history-altering discovery. Amid...
In Tony Hillerman's The Shape Shifter, a lot is riding on a little mysterious carpet. Not any old welcome mat, but a precious Navajo tale-teller rug, full of portents, interwoven with bits of bark and...
Kryminalna pieśń szamana z Albuquerque! Porucznik Joe Leaphorne zostaje wezwany do rezerwatu Zuni, w którym zaginęło dwóch chłopców: Ernesto Cata z plemienia Zuni oraz George Bowgles z Nawaho. W mie...
Światło zachodzącego słońca migotało w kryształkach lodu tworzących się w cienkim, mroźnym powietrzu w górnych warstwach chmury. Nagle jej strukturę rozświetlił od środka silny błysk.
“Kapelusz przykrywała teraz warstewka popiołu, ale na wyblakłym filcu wciąż widniał ciemny zarys połączonych kół w miejscu, gdzie ciężkie srebrne concho chroniło kiedyś materiał przed słońcem.”
“Pamiętał, że gdy jego ojciec zbliżał się czyjegoś domu, zawsze zatrzymywał się przy bramie i wołał "Dzień dobry!", dopóki nie zauważono jego obecności. Wśród ludzi, których prywatność zależała raczej od odległości sąsiadów, niż od żaluzji, był to praktyczny nawyk.”
“Doszedł do wniosku, że ta stara plotkara wiedziała więcej o incydentach z czarownikami, niż była gotowa przyznać.”