Szeptem recenzja

Główna bohaterka książki Nora Grey, ma szesnaście lat. Jak dotąd wiedzie normalne, spokojne życie; jak na główną bohaterkę przystało. Jednak jej spokojne jak dotąd życie, zmienia się wraz z chwilą, kiedy poznaje Patcha- tajemniczego, ekstrawaganckiego i przystojnego chłopaka. Z jednej strony Patch ją irytuje, ale także w jakiś sposób ją przyciąga. Nora jednak nie wie co do niego czuje.
Od momentu, w którym go poznała w jej życiu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Jej najlepsza przyjaciółka- Vee sugeruje, że Patch może mieć z tym coś wspólnego. Nora jednak nie chce wierzyć, że on mógłby ją skrzywdzić.

Mój ulubiony cytat z książki:
Powiedz jeszcze raz: „prowokujesz”. Prowokująco układasz przy tym usta.

"Szeptem" jest pierwszym tomem cyklu o tej samej nazwie. Przyznaję się bez bicia, że innych książek z tego cyklu jeszcze nie czytałam, ale mam zamiar jeszcze przed świętami lub przed feriami je wypożyczyć ze szkolnej biblioteki.
Książkę czytało mi się bardzo, ale to bardzo szybko. Sama nie wiedziałam, kiedy te 336 stron się skończyło. Przeczytałam tę książkę w niespełna trzy dni :)
Książkę więc czyta się błyskawicznie. Do tego te dialogi *---* Tylko siedzieć na kanapie i się śmiać. Akcja jest bardzo ciekawa, a do tego dodaje szybkie tempo, przez co książkę czyta się błyskawicznie. Ach... tak jak każda nastolatka, która czytała tę książkę; ja też się zakochałam w Patchu. Szczera prawda, przysięgam!

Polecam każdemu tę książkę, jednakże każdy ma inny gust, a niektórzy w ogóle książek nie czytają. No cóż... i tak ją polecam! Może tak jak ja, Wy pokochacie tę książkę ♥