Ciemniejsza strona Greya recenzja

Ciemniejsza strona Greya

Autor: @Natasha92 ·2 minuty
2012-11-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mimo kolejnych złych recenzji druga część „50 twarzy Greya” sprzedaje się błyskawicznie jak świeże bułeczki. Na czym więc polega fenomen trylogii stworzonej przez E. L. James? Co jest w niej takiego, że sięgają po nią nawet negatywnie nastawieni czytelnicy? I jakie jest moje stanowisko dotyczące intrygującego i pożądanego przez wszystkich Christiana Greya oraz jego tytułowej ciemniejszej strony?


Styl oraz język niestety pozostały na tym samym bardzo mizernym poziomie. I właśnie ten aspekt powoduje wiele złych opinii na temat całej serii. Czytelnicy nie skupiają się na samej fabule, na niezwykle ciekawej postaci Christiana Greya, lecz na słabym kunszcie literackim oraz również takowym tłumaczeniu. Zwroty typu „O Święty Barnabo” nie pojawiają się już tak często, chociaż jeszcze czasami przewijają się w tekście. Aczkolwiek według mnie na te niedociągnięcia warto przymknąć oko, aby całkowicie oddać się przyjemności jaką daje czytanie tejże lektury. Na pewno nie jest to książka niesamowicie ambitna czy o wysokim poziomie intelektualnym. Lecz czy zawsze trzeba sięgać po same mądre pozycje, nad którymi trzeba się porządnie skupić i wysilić swoje szare komórki? Czasami potrzebujemy odprężenia po ciężkim dniu, zapomnienia chociaż na chwilę o problemach z jakimi codziennie musimy się borykać. Pragniemy usiąść wygodnie w fotelu z filiżanką gorącej herbaty i oddać się błogiej lekturze, która nie wymaga od nas wysiłku, a daje mnóstwo zadowolenia. Książka opowiadająca historię Christiana Greya oraz Anastasie Steele spełnia wszystkie powyższe zadania, dlatego tak wielu czytelników, a w szczególności kobiet po nią sięga. Czyta się ją lekko i wybornie, kolejne strony upływają nam szybciej niż skazówki zegara. Ciężko oderwać się od lektury chociażby na moment. Nawet nie chcę wiedzieć iloma kobietom Grey nie dał w nocy spać. Jestem pewna, że jedyna na pewno nie byłam... ;)


Nie spodziewałam się, że druga część będzie lepsza od pierwszej, autorka już kolejny raz mile mnie zaskoczyła. Emocje i odczucia jakie wywołała w mnie „Ciemniejsza strona Greya” są nie do opisania. W głębi serca wiem, że wiele kobiet marzy o mężczyźnie jakim jest Christian. I nie chodzi mi tu o jego sadystyczną naturę, a o to jakim jest poza tym człowiekiem. A przyznać trzeba, że jest niepowtarzalny i wyjątkowy. Kiedy na okładce „50 twarzy Greya” przeczytałam, że „mężczyźni wiele zawdzięczają” tej książce byłam zdziwiona czego mogą się nauczyć od nadzianego oraz przystojnego, ale chorego psychicznie faceta, któremu rozkosz daje zadawanie bólu kobietom? Okazuje się jednak, że trzeba zajrzeć głęboko w jego wnętrze, aby lepiej go poznać. Odnajdziemy w nim wówczas wiele czułości, delikatności, a także miłości. I naprawdę inni mężczyźni mogą z niego brać przykład w jaki sposób potrafi okazać uczucie bliskiej sercu osobie.


Przymykając oko na językowe niedociągnięcia oraz tłumaczenie spędziłam dalszą fascynującą przygodę z Christianem Greyem, który pozbawia snu oraz stawia wysoką poprzeczkę innym osobnikom jego płci, a także z Anastasią Steele, jej podświadomością, a także wewnętrzną boginią ;) . Po pierwszej części główny bohater nie przekonał mnie w pełni do siebie, lecz nadrobił wszystko opowiadając o swojej ciemniejszej stronie. I przyznaję szczerze, że uwielbiam jego pięćdziesiąt odcieni szarości. Ale czy wy również dacie mu szansę, aby was oczarował zależy wyłącznie od was. Ja osobiście odpowiedziałabym mu tak samo jak Anastasia Steele. Jeżeli jesteście ciekawi co w tym momencie mam na mysli koniecznie sięgnijcie po „Ciemniejszą stronę Greya”. ;)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ciemniejsza strona Greya
10 wydań
Ciemniejsza strona Greya
E.L. James
6.4/10
Cykl: Pięćdziesiąt odcieni, tom 2

Drugi tom bestsellerowej serii niecierpliwie oczekiwany przez miliony czytelników! Perwersyjny seks, gwałtowna zazdrość, obsesyjna potrzeba kontroli, pożądanie, któremu nie sposób się oprzeć - E. L. J...

Komentarze
Ciemniejsza strona Greya
10 wydań
Ciemniejsza strona Greya
E.L. James
6.4/10
Cykl: Pięćdziesiąt odcieni, tom 2
Drugi tom bestsellerowej serii niecierpliwie oczekiwany przez miliony czytelników! Perwersyjny seks, gwałtowna zazdrość, obsesyjna potrzeba kontroli, pożądanie, któremu nie sposób się oprzeć - E. L. J...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rozstanie młodej studentki Anastasii Steele i charyzmatycznego miliardera Christiana Greya okazuje się bolesne dla ich obojga. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie mogą bez siebie żyć. Więc ki...

@Kasandra98 @Kasandra98

"Chcę być dla tego mężczyzny wszystkim, jego alfą i omegą, a także wszystkim pomiędzy, ponieważ on jest wszystkim dla mnie". Powracam do świata mało rozgarniętej Anastasii Steele i władczego posiada...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @Natasha92

Papierowe marzenia
Papierowe marzenia

„Gdyby nie ciemność, nigdy nie poznałbym światła” Zawsze wychodziłam z założenia, że najlepiej jak człowiek uczy się na własnych błędach. Pamiętam, że toczyłam o to n...

Recenzja książki Papierowe marzenia
Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności. Klątwa

Kunsztem literackim Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk zachwycam się od momentu przeczytania cyklu „Podróż do miasta świateł”. Jestem pod ogromnym wrażeniem, kiedy Polacy pot...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa

Nowe recenzje

Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl