“A teraz patrzę, jak tańczysz przy disco polo z psem pod pachą i płaczesz, bo chwilę wcześniej ci powiedziałem, że do czegoś takiego, to możesz sobie zatańczyć z psem, a potem próbuję przeprosić, ale jesteś zajęta i tylko patrzę, jak ten pies w twoich rękach rośnie i ogromnieje.”
"Wiersze Pawła Sarny ujmują celowym obrazowaniem. Odległe miesza się w nich z bliskim, pomiędzy katastrofy i wojny wciska się życie z jego stałymi powinnościami. Zagrożenie wciąż spogląda z ukrycia, ...