- A to, do czego to w ogóle podobne?- wskazał na posąg skrzydlatego młodzieńca.
- Muszę przyznać, że całkiem mi się podoba. Jest taki...pełen energii.
- Cmentarz to akurat ostatnie miejsce, gdzie należy szukać osób pełnych energii, moja droga- mruknął profesor.
Został dodany przez: @8dzientygodnia@8dzientygodnia
Pochodzi z książki:
Tajemnica domu Helclów
Tajemnica domu Helclów
Maryla Szymiczkowa
7.0/10
Cykl: Profesorowa Szczupaczyńska Zofia, tom 1

Profesorowa Szczupaczyńska ma tysiąc spraw na głowie. Musi pamiętać o pulardzie na obiad, nie zapomnieć kupić wina przeciwko cholerze, sprawdzić, czy nowa służąca dobrze wyczyściła srebra. I jednocześ...

Komentarze