A ty myślisz, że ja chodzę z koszykiem do lasu, potrząsam drzewem i banknoty jak liście spadają mi do stóp? Mam osiemdziesiąt jeden lat i wciąż pracuję. Nikt mi nigdy niczego nie dał. Już i tak długo byłam cierpliwa.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Przerwany pokaz
Przerwany pokaz
Małgorzata Rogala
7.4/10
Cykl: Czaplińska i Maciejka, tom 2

Czy w rodzinnym biznesie jest miejsce na sentymenty? Świat mody to nie tylko uśmiechy i kolorowe zdjęcia. Pod powierzchnią kryje się coś więcej… W rodzinie Morawskich dochodzi do tragedii. Życie ...

Komentarze