“- Ale kiedy się umrze, to jak u Marka Twaina... - Zgadza się - powiedział ze smutkiem. - Wszystkie się tam schodzą. Szpaler stworzeń po obu stronach drogi, czekających na ciebie. Zwierzę nie chce wejść do Raju bez swojego pana. Czekają rok za rokiem. I ty wierzysz w to żarliwie. - Czy wierzę? Ja wiem, że to prawda. ”
"W dwudziestym stuleciu Ziemia znajduje się pod całkowitą kontrolą nowych, genetycznie zmodyfikowanych ludzi, którzy zwykłych traktują jako podrzędny gatunek, jako że ostatni nie są telepatami i jasn...