Byłam absolutnie pewna, że musiała przed chwilą oszaleć, wstałam więc czym prędzej, żeby jej nie rozdrażnić. Rozdrażniona mogłaby mnie budzić siekierą…
Został dodany przez: @milka.czyta@milka.czyta
Pochodzi z książki:
Studnie przodków
7 wydań
Studnie przodków
Joanna Chmielewska
8.4/10

Roku pańskiego 1876 szesnastoletnia Katarzyna Bolnicka uciekła z domu. Ściślej mówiąc, nie z własnego domu, ale z wytwornej siedziby swoich hrabiowskich pociotków, gdzie nabierała ogłady i uczyła się ...

Komentarze