Całe wychowanie współczesne pragnie, by dziecko było wygodne; konsekwentnie krok za krokiem dąży, by uśpić, stłumić, zniszczyć wszystko, co jest wolą i wolnością dziecka, hartem jego ducha, siłą żądań i zamierzeń. A przecież bycie dzieckiem potrzebuje aktywności, ruchliwości i spontaniczności. Dziecko naturalnie potrzebuje eksploracji świata, który je otacza. Aktywność i inność nie oznaczają braku szacunku dla rodzica i warto, żebyśmy w końcu to zrozumieli.
Został dodany przez: @weronika_mazurek@weronika_mazurek
Pochodzi z książki:
Uwięzieni w słowach rodziców
Uwięzieni w słowach rodziców
Agnieszka Kozak, Jacek Wasilewski
8/10

Słowa, które niszczą. Słowa, które budują Od początku swojego życia funkcjonujemy wśród słów. To one nas stwarzają i kształtują, kiedy jesteśmy małymi i większymi dziećmi - istotami najbardziej wr...

Komentarze