- Dareczku, co ty miałeś z geografii? - Uśmiechnęłam się nieśmiało. Tak żeby myślał, że łyknęłam ten kit.
Spojrzał na mnie ze zdziwieniem.
- Piątkę.
Chyba nie wiedział do czego zmierzam. Pochyliłam się w jego stronę i wycedziłam wyraźnie i dobitnie:
- Czyli jak ci każę wypierdalać, to ogarniesz sobie trasę?
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Chechło
Chechło
"Paulina Świst"
7.9/10
Cykl: Paprocany, tom 2

Piaszczyste plaże, trawy i trzcinowiska przyciągają ludzi spragnionych wypoczynku. Oraz tych, którzy z dala od wielkomiejskiego gwaru prowadzą tu swoje ciemne interesy. Na przykład takich jak Luca....

Komentarze