Do szkoły prawie biegł, ciągnąc za sobą trajkoczącą Olę.
- Ty się lecz. To się nazywa jak ta choroba.
- Jaka choroba? (...)
-To się nazywa jakaś mania- dobiegł go glos Oli.
-Słuchaj! Manię to masz ty! I znam nawet na nią świetne lekarstwo. Klapsopiryna. Jak ci zaraz przyłożę w tyłek, to zobaczysz!
Został dodany przez: @8dzientygodnia@8dzientygodnia
Pochodzi z książki:
Tropiciele
5 wydań
Tropiciele
Małgorzata Karolina Piekarska
8.4/10

Kuba przeprowadza się z rodziną na Saską Kępę. Nowy dom, nowa okolica, nowa szkoła, nowi ludzie… Początkowo nic mu się tu nie podoba. Jednak gdy przypadkowo poznaje Jagodę, jego nudne życie nabiera te...

Komentarze