- E, tylko stłuczenie...Nic mi nie będzie. A tak swoją drogą, co to jest Homo bimbrownikus?
-Yyy... - Jego towarzysz uciekł spojrzeniem w bok. Muntancja taka. Wiesz, u zwykłego człowieka, jak się napije, to alkohol we łbie kręci, a rozpada się na octowe jakieś paskudztwa i ten, no, dwutlenek węgla. A jak ktoś jest mutas, to mu się w żyłach alkohol przekształca w czystą energię życiową, którą hindusy zwą prana.
Został dodany przez: @Adam84@Adam84
Pochodzi z książki:
Homo bimbrownikus
2 wydania
Homo bimbrownikus
Andrzej Pilipiuk
7.1/10
Cykl: Oblicza Wędrowycza, tom 6
Seria: Bestsellery polskiej fantastyki

Polska odpowiedź na Conana Barbarzyńcę Jakub Wędrowycz polską odpowiedzią na Conana Barbarzyńcę. (Andriej Bielanin) Że bimbrownik, degenerat i społeczny pasożyt? A kto ochronił ludzkość przed Golemem ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl