Gubimy się niepostrzeżenie. Nie jesteśmy w stanie dostrzec momentu, w którym zbaczamy ze szlaku. Idziemy jak koń z zaślepkami. Nagle budzimy się w ciemnej gęstwinie, z której nie ma wyjścia.
Został dodany przez: @WitoldWyrwa@WitoldWyrwa
Pochodzi z książki:
Między prawdą a grzechem
Między prawdą a grzechem
Witold Wyrwa
8.4/10

Nieznośny żar, powracające wspomnienia, duszące pragnienia, niemożność pojęcia, żal, tęsknota, rozdzierający rozdzierający ból – to wszystko miesza się w Michale , choć sam nie wie, jak długo. Zapija...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl