Je­ste­śmy ro­dzi­ną, co praw­da po­ka­le­czo­ną, po­szar­pa­ną na ka­wał­ki, ale ro­dzi­ną. Tak jak pan wcze­śniej po­wie­dział, za­le­ży nam na sobie. Ina­czej by nas tu nie było. - W takim razie prze­stań­cie pie­lę­gno­wać tę złość, bo wtedy ona ro­śnie. [....]Spró­buj­cie się cie­szyć, że w ogóle macie ro­dzi­nę. Za­miast się prze­pra­szać, za­cznij­cie sobie dzię­ko­wać, już to su­ge­ro­wa­łem. Po­wiedz­cie sobie miłe rze­czy, za­miast mówić przy­kre.
Został dodany przez: @Anjo@Anjo
Pochodzi z książki:
Zupełnie inny cud
Zupełnie inny cud
Agnieszka Olejnik
7.3/10

Opowieść o tym, że wcale nie trzeba czekać na anioły. Przecież każdy ma własne skrzydła. Otoczony pięknym parkiem pałacyk w Leszczynach jest już gotowy na przyjęcie gości. Jego właściciel, milioner N...

Komentarze