Jest coś magicznego w norweskich fiordach. Wcinają się w głąb lądu, tworząc niezwykłe krajobrazy, wyraz potęgi natury. Strome zbocza gór wyrastających prosto z morza, w którym arktyczna woda lśni zimą wszystkimi odcieniami granatu aż po czerń, zapierają dech w piersi i zmuszają, by je podziwiać. Nie da się przejść obok nich obojętnie.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Njord
Njord
Joanna Gajewczyk "J.G. Latte"
7.7/10

Zoja rozpoczyna swoje życie od nowa. Przeprowadza się z dzieckiem do Norwegii, gdzie razem z babcią na skalistych Lofotach wynajmuje domki turystom spragnionym aury baśniowych fiordów. Poznany wkrótc...

Komentarze