“Jesteś chorobliwie zazdrosny i boisz się, że jakiś facet się na mnie napali, a ja jak głupia idiotka wymienię ciebie na pierwszego lepszego – wyrzuciła z siebie. – Bo przecież odrobina odsłoniętego ciała w środku lata, sprawi, że odbierze mi rozum. Tak, masz rację. Zdecydowanie za mocno cię przygrzało słońce, bo zwyczajnie to tobie odwaliło. ”
Druga część historii pełnej tajemnic i zagrożeń wynikających z ich rozwikłania. Emilia mierzy się z cierpieniem i bólem, jakie przyniosła jej strata najważniejszego człowieka. W niedoli towarzysz...