Każdy z nas zaczyna noc od chwili relaksu dla mózgu, momentu, kiedy zdejmujemy nogę z gazu i pozwalamy sobie na pogrążenie się w stanie, którego czasami nawet nie postrzegamy jako snu. Jeżeli ktoś nas wtedy obudzi, będziemy gotowi przysiąc, że w ogóle nie zmrużyliśmy oka.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Sennik praktyczny
Sennik praktyczny
Elwira Sowińska
7/10

Inspirujący przewodnik po świecie snów! Język snów często wydaje się niezwykle skomplikowany, jednak zawsze przekazuje nam coś interesującego. Dla ludzi o otwartych umysłach, poszukujących wiedzy o ...

Komentarze