“Kobieta zaczęła płakać i znów wyzywać, że jakieś skurwysyny zrobiły tyle złego, że ksiądz jak diament, złego słowa o nim nie można powiedzieć. Taka tragedia… Czego nie dopowiedziała, to domachała rękoma.”
Żałuj za grzechy albo giń Komisarz Marlena Podgajna mierzy się z kolejną skomplikowaną sprawą. W jednej ze spokojnych, wiejskich parafii ukrzyżowano… księdza. Wszystkie poszlaki wskazują na to, że k...